czwartek, 5 września 2013

Nasze życie z papużką falistą

W okresie przyzwyczajania się papużki do nowych warunków nie powinniśmy mieć uczucia, że poruszamy się  po domu jak po polu miniowym. Bardzo ostrożnie zachowanie się dotyczy tylko  pierwszych dni lub w najgorszym przypadku  dwóch do trzech tygodni ( zależnie od temperamentu ptaka).

Ale nawet  w tym czasie czeka nas wiele miłych zaskakujących przeżyć . I tak pewnego ranka papużka okaże radość z naszej obecności, objawiając to silnym potrząsaniem piórkami. Na nasze zawołanie czy gwizdanie odpowie radosnym szczebiotem lub też, mimo obecności naszej ręki w klatce, pełnym ufności  popchnięciem dzwoneczka. Takie zachowanie wskazuje, że papużka pragnie lepiej poznać swoje nowe otoczenie i rozszerzyć przestrzeń życiową. 
 
Najlepszą szansą na to jest dla niej lot po pokoju. Aby jednak nie spotkało ptaka jakieś nieszczęście, a także  abyśmy nie byli zmuszeni do stałego dozoru wolno fruwającej papużki.  

Więcej o lataniu, pierwszym locie o bezpieczeństwie w kolejnych wpisach :) 

Buziaki Kaśka ; **